Źródło grafiki: https://pixabay.com
Amazon usłyszał zarzuty od UOKiK. Dotyczą wprowadzania w błąd co do momentu zawarcia umowy sprzedaży, dostępności produktów, terminów dostaw i uprawnień konsumentów.
Od września 2021 r. Prezes UOKiK prowadził postępowanie wyjaśniające, dotyczące Amazon EU SARL z siedzibą w Luksemburgu, będacego jest jednym z przedsiębiorców sprzedających na platformie Amazon.pl. Postępowanie wyjaśniajace było efektem skarg, jakie wpływały do Urzędu w związku z nieprawidłowościami w świadczeniu usług w ramach serwisu. Teraz Amazon usłyszał zarzuty.
UOKiK ustalił, że złożenie zamówienia i otrzymanie jego potwierdzenia w serwisie Amazon.pl nie jest równoznaczne z zawarciem umowy sprzedaży, stanowi jedynie ofertę nabycia produktu ze strony konsumenta. Spółka uważa, że nie jest zobowiązana do dostarczenia towaru i może decydować o realizacji lub anulowaniu transakcji. Tym samym Amazon za wiążącą uznaje dopiero informację o faktycznej wysyłce i to - według Amazona - stanowi właściwy moment zakupu towaru. Takie postanowienie znajduje się w warunkach sprzedaży oraz na ostatnim etapie procesu zakupowego na platformie. Tymczasem Jak ustalił Urząd, zapoznanie się z postanowieniem jest dość utrudnione, poprzez użycie szarej czcionki na białym tle i usytuowanie go na samym dole strony, co może wymagać przewinięcia ekranu. To, co rzeczywiście przyciąga uwagę konsumentów, to kojarzące się z zakupem i zawarciem umowy, wyróżnione jaskrawym kolorem przyciski „Kup teraz” (na stronie produktu) lub „Przejdź do finalizacji zakupu” (po dodaniu do koszyka). W ocenie Prezesa UOKiK takie sformułowania mogą sugerować, że zamawiając produkt dokonywany jest jego zakup, a do transakcji dochodzi od razu z chwilą zapłaty za towar.
W toku postępowania ustalono także, że informacje prezentowane w serwisie w zakresie dostępności i dat dostaw produktów oferowanych przez Amazon EU SARL mogą nie być prawdziwe. Konsumenci składając zamówienie są przekonani, że zakupili produkt i że sprzedawca jest w jego posiadaniu. Tymczasem produktów oznaczonych jako dostępne, bądź takich, przy których podano nawet określoną liczbę sztuk, może w rzeczywistości nie być w magazynie lub ich wysyłka może być niemożliwa do zrealizowania. Podobnie terminy wskazywane w komunikatach o dostawie - w danym dniu, przed daną datą, odliczanie „zamów w ciągu 2 godzin 34 minut” - są orientacyjne. Konsumenci nie mają jednak możliwości dowiedzieć się o tym na etapie składania zamówienia bez zapoznania się z warunkami sprzedaży serwisu. Tylko tam zawarta została informacja o szacunkowym charakterze podawanych danych.
Jak argumentuje Prezes UOKiK, gdyby konsumenci wiedzieli, że złożenie zamówienia nie jest jeszcze zakupem, a dostępność produktów i podany czas dostaw są tylko szacunkowe, mogliby nie skorzystać z usług tego przedsiębiorcy. Konsumenci podejmują bowiem decyzje zakupowe pod wpływem różnych czynników, a oprócz ceny, istotne jest także to, żeby produkt dotarł w oczekiwanym terminie, a sugerując się ofertą prezentowaną przez Amazon mogą być przekonani, że sklep im to zapewni. Konsumenci mają więc prawo polegać na deklaracjach udzielanych im w serwisie i zakładać, że dostępne funkcje nie wprowadzają w błąd.
W toku prowadzonego postępowania UOKiK ustalił, że kolejną kwestią, o której konsumenci mogą nie być należycie informowani, są przysługujące im uprawnienia w związku z ofertą „Gwarancja Dostawy”. Ofertę tę Amazon stosuje dla wybranych produktów, przy których termin dostawy jest prezentowany wraz z informacją, w jakim czasie konsument powinien złożyć zamówienie. W przypadku opóźnienia w dostarczeniu, można zgłosić się do spółki i uzyskać zwrot kosztów poniesionych za dostawę.
Jak ustalił Urząd, informacje o usłudze "Gwarancja Dostawy" i warunkach, które muszą zostać spełnione, dostępne są jednak tylko na etapie podsumowania w kasie, o ile konsument zdecyduje się zapoznać z kolejnymi odnośnikami określającymi szczegóły dostawy. Jeśli tego nie zrobi, może nie zgłosić się po zwrot środków i ich nie otrzymać. Co więcej, informacja o „Gwarancji Dostawy” nie jest ponadto uwzględniona w potwierdzeniach, jakie otrzymuje konsument. W ocenie Prezesa UOKiK, niezbędne informacje o przysługujących uprawnieniach powinny być przekazywane w sposób jasny i jednoznaczny oraz we właściwym czasie, czyli już w szczegółach produktu, tak aby umożliwić porównanie go z innymi opcjami zakupu.
Jak wskazuje Prezes UOKiK, praktyki stosowane przez Amazon EU SARL mogą wprowadzać konsumentów w błąd. Jeśli zarzuty się potwierdzą, spółce grozi kara do 10 proc. obrotu.
Źródło:
- komunikat UOKiK, https://uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=19304
Treści publikowane w serwisie internetowym PlanetaPrawo.pl mają charakter informacyjno-edukacyjny. Nie stanowią one porad prawnych i nie zastępują profesjonalnej pomocy prawnej. Administrator nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek skutki związane z ich wykorzystywaniem. Wszelkie prawa zastrzeżone – powołując się na publikację podaj źródło.
Niegodność dziedziczenia w nowelizacji
2023-02-23 11:22Bon energetyczny w drugiej połowie 2024 r.
2024-04-24 09:58Rząd wycofuje wniosek do TK w sprawie Konwencji stambulskiej
2024-02-05 12:51Rząd zmienia ustawę o rachunkowości
2024-02-28 21:58Międzynarodowy Dzień Praw Człowieka
2023-12-10 10:00Konto Mieszkaniowe i dopłaty do rat kredytów - kto skorzysta?
2023-02-04 08:00