Do uczniów podstawówki trafiła kontrowersyjna ankieta, a w niej pytania o wyzywający ubiór, seks przedmałżeński, wspólne mieszkanie pary bez ślubu, manifestowanie orientacji seksualnej w sferze publicznej czy podejmowanie zachowań seksualnych w miejscach publicznych.
Jak wskazuje Rzecznik Praw Obywatelskich, docierają do niego sygnały o protestach związanych z rekomendowanym przez Ministerstwo Edukacji i Nauki projektem badawczym realizowanym w Akademii Nauk Stosowanych Towarzystwa Wiedzy Powszechnej w Szczecinie o nazwie MŁODZIEŻ 4.0. Jak wskazuje RPO, z dokumentów zamieszczonych na stronie internetowej projektu wynika, że Ministerstwo Edukacji i Nauki zleciło Akademii Nauk Stosowanych Towarzystwa Wiedzy Powszechnej w Szczecinie przeprowadzenie badań pn. „Determinanty zachowań i zakotwiczenie postaw młodego pokolenia Polaków wobec stref ryzyka społeczno-kulturowego w perspektywie komparatystycznej w świetle teorii resilience (projekt badań podłużnych - 3 letnich na wybranej kohorcie młodych Polaków w wieku 13/14 lat, 17/19 lat, 21/25 lat ) pod wspólną nazwą MŁODZIEŻ 4.0”.
Zadanie to polega na realizacji w latach 2021 - 2023 badań naukowych mających na celu zdiagnozowanie aktualnych tendencji w zachowaniach i wyborach aksjonormatywnych młodych Polaków, tj. osób w wieku 13-25 lat. Zasadniczym elementem projektu ma być przeprowadzenie ankiety na reprezentatywnej próbie młodzieży w liczbie 25 tysięcy na terenie całego kraju. Zebrane wyniki posłużą do interpretacji postaw i zachowań młodego pokolenia wobec otaczającej ich rzeczywistości. Ministerstwo Edukacji i Nauki zachęcało dyrektorów szkół do współpracy z Akademią Nauk Stosowanych Towarzystwa Wiedzy Powszechnej w Szczecinie przy realizacji projektu MŁODZIEŻ 4.0 i wsparcia jej w działaniach poprzez umożliwienie dostępu do potencjalnych badanych oraz stworzenie dogodnych warunków czasowych i lokalowych dla przeprowadzenia badań. Projekt został dofinansowany z budżetu państwa kwotą 4 548 500 zł.
Pytania zawarte w ankietach, w szczególności te przeznaczone dla uczniów w wieku 13-14 lat, wywołały znaczące kontrowersje i zastrzeżenia dyrektorów szkół oraz rodziców uczniów. Wiele z nich dotyczy kwestii światopoglądowych, takich jak stosunek do religii i Kościoła Katolickiego, dopuszczalność aborcji i eutanazji, finansowanie in vitro przez państwo, prawne uregulowanie kwestii bioetycznych, poglądy polityczne i poparcie dla działających partii politycznych. Nie zabrakło również pytań dotyczących częstotliwości upijania się alkoholem, zażywania narkotyków, oglądania pornografii lub dokonywania samookaleczeń. Pytania dotyczyły również takich kwestii, jak wyzywający ubiór, seks przedmałżeński, wspólne mieszkanie pary bez ślubu, manifestowanie orientacji seksualnej w sferze publicznej czy podejmowanie zachowań seksualnych w miejscach publicznych
Krytycy ankiet zwracają też uwagę na zawarte w nich błędy logiczne i merytoryczne. Pytania o ocenę zachowań niedopuszczalnych koncentrują się na sferze seksualności, pomijając inne negatywne zjawiska. Podkreślają także, że w odpowiedziach na pytanie o bliskość poglądów politycznych znalazły się poglądy faszystowskie i komunistyczne. Autorzy ankiety wydają się ignorować fakt, że zgodnie z art. 13 Konstytucji RP zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu. Brak odpowiedniego komentarza w tym zakresie powoduje, że młodzi ludzie mogą dojść do wniosku, że takie poglądy są społecznie i prawnie dopuszczalne.
Wątpliwości wywołują też zawarte w ankiecie pytania dotyczące osób nieheteronormatywnych. Niektóre z nich zostały sformułowane tak, że mogą naruszać godność tych osób lub mieć wobec nich krzywdzący charakter.
W związku z zaistniałą sytuacją, interwencji w sprawie kontrowersyjnych ankiet podjął się również RPO. W swym wystąpieniu do MEiN wskazuje także na granice wolności badań naukowych. Przytacza on wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 12 kwietnia 2012 r. (sygn. akt SK 30/10), w którym TK stwierdził, że w celu ochrony prawa osób nauczanych do pozyskiwania wiedzy rzetelnej i prawdziwej, proces nauczania koncentruje się w szkołach poddawanych różnym formom nadzoru ze strony władzy publicznej. Ingerencja państwa zarówno w kształtowanie programu nauczania, jak i organizację systemu oświaty, w tym nadzoru pedagogicznego, jest więc nie tylko dopuszczalna, ale też konieczna. W ramach nadzoru właściwe organy powinny czuwać nad wykonaniem obowiązków w zakresie kształcenia uczniów w duchu takich wartości jak tolerancja, otwartość i poszanowanie godności innych ludzi. Powinnością szkół jest również zapewnienie takich warunków, aby każda osoba miała poczucie akceptacji i bezpieczeństwa.
W związku z tym RPO zwrócił się ministra edukacji i nauki o stanowisko w sprawie, a także o informację, czy do resortu wpłynęły skargi związane z ankietą. RPO chce też wiedzieć, w jaki sposób Ministerstwo wyłoniło wykonawcę projektu.
Źródło:
- pismo RPO do MEiN z dnia 17.10.2022 r., VII.7037.125.2022.AT
- komunikat prasowy, https://bip.brpo.gov.pl
Treści publikowane w serwisie internetowym PlanetaPrawo.pl mają charakter informacyjno-edukacyjny. Nie stanowią one porad prawnych i nie zastępują profesjonalnej pomocy prawnej. Administrator nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek skutki związane z ich wykorzystywaniem. Wszelkie prawa zastrzeżone – powołując się na publikację podaj źródło.
Rząd wycofuje wniosek do TK w sprawie Konwencji stambulskiej
2024-02-05 12:51Nowy taryfikator punktów karnych już obowiązuje
2022-09-18 12:45Zmiany w prawie pracy coraz bliżej
2022-08-10 09:30