Rozwiązanie spółki kapitałowej przez sąd rejestrowy może nastąpić tylko na podstawie norm prawem przepisanych i służy wyeliminowaniu z obrotu gospodarczego podmiotów zagrażających jego bezpieczeństwu. W obszarze prawa handlowego sztandarowym przepisem w tej mierze jest art. 21 k.s.h., którego unormowanie zostało opisane w niniejszym artykule.
Artykuł 21 k.s.h., w ramach którego ustawodawca nadaje sądowi rejestrowemu prawo do rozwiązania spółki kapitałowej z przyczyn w tym przepisie wskazanych, nie jest jedynym uregulowaniem prawnym umożliwiającym tak daleko idącą ingerencję w funkcjonowanie spółki. Tytułem przykładu wskazać można art. 172 k.s.h. dotyczący postępowania naprawczego prowadzonego wobec spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Stosownie do tego przepisu, jeżeli po zarejestrowaniu spółki zostały stwierdzone braki wynikłe z niedopełnienia przepisów prawa, sąd rejestrowy, z urzędu albo na wniosek osób mających interes prawny, wzywa spółkę do usunięcia braków i wyznacza w tym celu odpowiedni termin. Jeżeli spółka nie uczyni zadość wezwaniu, sąd rejestrowy może nakładać grzywny według zasad określonych w przepisach o Krajowym Rejestrze Sądowym. Odpowiednikiem tego przepisu dla spółki akcyjnej jest art. 327 k.s.h. Ponadto na podstawie art. 271 k.s.h. może nastąpić rozwiązanie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością przez sąd rejestrowy. Poza przypadkami, o których mowa w art. 21 k.s.h., sąd może, stosownie do art. 271 k.s.h., wyrokiem orzec rozwiązanie spółki:
1) na żądanie wspólnika lub członka organu spółki, jeżeli osiągnięcie celu spółki stało się niemożliwe albo jeżeli zaszły inne ważne przyczyny wywołane stosunkami spółki;
2) na żądanie oznaczonego w odrębnej ustawie organu państwowego, jeżeli działalność spółki naruszająca prawo zagraża interesowi publicznemu.
Artykuł 21 k.s.h. dotyczy sytuacji faktycznych występujących po zarejestrowaniu spółki. Sąd rejestrowy może orzec o rozwiązaniu wpisanej do rejestru spółki kapitałowej w przypadkach określonych w art. 21 § 1 k.s.h., tj. gdy:
1) nie zawarto umowy spółki;
2) określony w umowie albo statucie przedmiot działalności spółki jest sprzeczny z prawem;
3) umowa albo statut spółki nie zawiera postanowień dotyczących firmy, przedmiotu działalności spółki, wkładów lub - z wyłączeniem prostej spółki akcyjnej - kapitału zakładowego;
4) wszystkie osoby zawierające umowę spółki albo podpisujące statut nie miały zdolności do czynności prawnych w chwili ich dokonywania.
Rozpoczynając od powyższego punktu pierwszego warto odróżnić niezawarcie umowy spółki od jej zawarcia z pominięciem wymaganej ad solemnitatem formy szczególnej. W tym pierwszym przypadku strony w istocie nie legitymują się zamiarem kontraktowania, podczas gdy drugi przypadek stanowi działanie prawnie nieskuteczne przy zachowaniu zamiaru utworzenia spółki. Należy pamiętać, że umowa, jako jedna z podstawowych czynności prawnych, wymaga co najmniej oświadczeń woli dwóch podmiotów prawa. Oświadczenia te muszą być zgodne i zmierzać do osiągnięcia określonego w umowie, znanego stronom celu. Trudno wyobrazić sobie sytuację, w której dochodzi do zarejestrowania spółki bez zawarcia umowy. Sąd rejestrowy obowiązkowo analizuje treść umowy zawartej w celu utworzenia spółki. Pominięcie tego elementu byłoby w istocie karygodnym zaniedbaniem. Dotyczy to oczywiście również statutu spółki akcyjnej. Gdyby jednak do tego doszło, to tak utworzona spółka działać nie może z szeregu powodów, spośród których na pierwszy plan wysuwa się brak określenia wspólników, ich wkładów i udziałów, brak określenia przedmiotu działalności spółki, jej firmy, sposobu reprezentacji itd. Tego typu podmiot nie mógłby bezpiecznie funkcjonować w obrocie gospodarczym. Stwarzałby daleko idące trudności dotyczące określenia odpowiedzialności za zobowiązania (także z powodu braku określenia wysokości kapitału zakładowego), ważności i skuteczności oświadczeń składanych w jego imieniu itd. Wydaje się, że sytuacją objętą zakresem zastosowania art. 21 § 1 pkt 1 k.s.h. jest m.in. złożenie umowy spółki (statutu) niepodpisanej. Dokument taki jest w gruncie rzeczy projektem umowy (statutu). Może się to zdarzyć jedynie hipotetycznie, ponieważ umowę spółki kapitałowej co do zasady zwiera się w formie aktu notarialnego, a więc w najbardziej solennej formie. Stwierdzenie przez notariusza „zawarcia umowy”, czy „ustanowienia statutu” z pominięciem ich podpisania byłoby rażącym błędem. Spółkę można rozwiązać także wtedy, gdy umowa została zawarta, ale jej treść wykazuje istotne braki, które nie zostały wykryte wtoku rejestracji. Jeżeli umowa albo statut spółki nie zawiera postanowień dotyczących firmy, przedmiotu działalności spółki, wkładów lub - z wyłączeniem prostej spółki akcyjnej - kapitału zakładowego, sąd ma prawo rozwiązać spółkę. Orzec o rozwiązaniu spółki można również wtedy, gdy wszystkie osoby zawierające umowę spółki albo podpisujące statut nie miały zdolności do czynności prawnych w chwili ich dokonywania. W orzecznictwie sądowym zaakcentowano słusznie, że nie można po wpisaniu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością do rejestru powoływać się na nieważność umowy z tej przyczyny, że oświadczenie woli jednego z kilku wspólników-założycieli jest nieważne z przyczyn określonych w art. 82 k.c. (wada oświadczenia woli w postaci braku świadomości lub swobody). Przesłanką rozwiązania spółki jest bowiem tylko sytuacja, w której wszystkie osoby zawierające umowę spółki nie miały zdolności do czynności prawnych, a więc, innymi słowy, żadna z tych osób nie miała takiej zdolności, a nie tylko część z nich (por. wyrok SA w Krakowie z 2.6.2017 r., I ACa 1413/16, http://orzeczenia.krakow.sa.gov.pl). Natomiast sprzeczność działalności spółki z prawem interpretować należy jako działalność wbrew zakazowi wynikającemu z przepisu prawa. W szczególności dotyczy to działalności przestępczej, takiej jak obrót narkotykami albo czerpanie korzyści majątkowych z nierządu. W doktrynie podniesiono słusznie, że o sprzeczności przedmiotu działalności z prawem nie można mówić wówczas, gdy na prowadzenie działalności określonej w umowie (statucie) potrzebna jest koncesja lub zezwolenie, których dana spółka nie posiada (por. D. Dąbrowski, Rozwiązanie spółki kapitałowej przez sąd na podstawie przepisów art. 21 Kodeksu spółek handlowych, „Przegląd Ustawodawstwa Gospodarczego” 2001, Nr 12, s. 24). Odróżnić w tym przypadku trzeba więc prowadzenie działalności sprzecznej z prawem oraz prowadzenie zasadniczo dozwolonej działalności, ale bez dopełnienia wymaganych przez prawo formalności.
Rozwiązanie spółki jest środkiem ostatecznym, którego zastosowanie powinno mieć miejsce w sytuacjach ekstremalnych (por. wyrok SA w Gdańsku z 10.3.2015 r., I ACa 830/14, http://orzeczenia.gdansk.sa.gov.pl), dlatego w razie stwierdzenia naruszeń prawa, o których mowa w art. 21 § 1 k.s.h. sąd powinien najpierw zwrócić się do zarządu odpowiedniej spółki, której przyczyna rozwiązania dotyczy, o usunięcie braków (np. o uzupełnienie umowy o konieczne elementy). Dopiero wobec braku dokonania potrzebnych czynności przez zarząd sąd może orzec o rozwiązaniu spółki. Dotyczy to sytuacji, w której w danej sprawie występuje brak usuwalny, tj. taki, który można „naprawić” poprzez odpowiednią czynność. Niekiedy jednak sąd ma do czynienia z brakiem nieusuwalnym. Dotyczy to choćby przypadku zawarcia umowy spółki przez osoby małoletnie, gdy w chwili dokonywania tej czynności żadna z nich nie posiadała zdolności do czynności prawnych, a tym samym nie miała zdolności do utworzenia spółki kapitałowej. Jest to brak nieusuwalny – późniejsze osiągnięcie pełnoletności przez takich założycieli spółki nie sanuje czynności prawnej, gdyż ustawodawca explicite stawia wymóg legitymowania się zdolnością do czynności prawnych „w chwili jej dokonywania” (art. 21 § 1 pkt 4 in fine). W przypadku stwierdzenia nieusuwalnego braku sąd rejestrowy orzeka o rozwiązaniu spółki, w następstwie czego podlega ona likwidacji. Należy pamiętać jednak, że z powodu braków, o których mowa w art. 21 § 1 pkt 1-4 k.s.h. spółka nie może być przez sąd rozwiązana, jeżeli od jej wpisu do rejestru upłynęło pięć lat. W doktrynie rozważano także inne niż wskazane w art. 21 § 1 k.s.h. przyczyny rozwiązania spółki. Wskazano tam, że jeśli zostanie stwierdzony brak innego rodzaju niż wymienione w art. 21 k.s.h., sąd rejestrowy powinien wezwać spółkę do usunięcia takiego braku. Jeśli spółka tego nie uczyni, sąd może nakładać grzywny (por. T. Kalwat, Nieważność umowy spółki kapitałowej - art. 21 k.s.h., „Przegląd Prawa Handlowego” 2002, Nr 5, s. 41). Nie ulega wątpliwości, że w takich przypadkach na podstawie przepisów szczególnych o Krajowym Rejestrze Sądowym nieusunięcie wytkniętych przez sąd rejestrowy braków również ostatecznie może doprowadzić do rozwiązania spółki oraz jej likwidacji. Niekiedy w piśmiennictwie rozważa się nawet stosowanie art. 58 k.c. do takich sprzeczności z prawem umowy (statutu) spółki kapitałowej, które nie mieszczą się w katalogu przewidzianym w art. 21 § 1 pkt 1-4 k.s.h. (por. M. Sochański, Możliwość stwierdzenia nieważności umowy (statutu) spółki kapitałowej na podstawie art. 58 k.c., „Przegląd Prawa Handlowego” 2016, Nr 3, s. 44).
Stan prawny: 4.2.2022 r.
Treści publikowane w Serwisie internetowym PlanetaPrawo.pl. mają charakter informacyjno-edukacyjny. Nie stanowią one porad prawnych i nie zastępują profesjonalnej pomocy prawnej. Administrator nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek skutki związane z ich wykorzystywaniem. Wszelkie prawa zastrzeżone – powołując się na publikację podaj źródło.
Jak zmieni się składka zdrowotna w 2025 roku?
2024-03-25 13:10Umowa spółki cichej w praktyce
2023-05-11 00:30Kim jest doradca akcjonariusza do spraw głosowania?
2024-05-17 09:00