SN: Zezwolenie sądu opiekuńczego nie wpływa na stosunki majątkowe kontrahentów podopiecznego

SN: Zezwolenie sądu opiekuńczego nie wpływa na stosunki majątkowe kontrahentów podopiecznego

Źródło grafiki: https://pixabay.com

SN rozpoznał skargę kasacyjną, w której kluczową rolę odgrywała kwestia, czy prawo własności nieruchomości, nabytej w trakcie małżeństwa, weszło do majątku wspólnego małżonków, czy do majątku osobistego.

Stan faktyczny sprawy rozpoznanej przez SN

Stan faktyczny sprawy, podlegającej rozpoznaniu przez SN, koncentrował się wokół kwestii, czy prawo własności nieruchomości, nabytej przez pozwaną w trakcie małżeństwa z powodem, weszło do majątku wspólnego małżonków, czy do majątku osobistego pozwanej. Z ustaleń poczynionych przez sąd I instancji w sprawie wynika, że sąd opiekuńczy udzielił pozwanej, jako przedstawicielce ustawowej osoby ubezwłasnowolnionej całkowicie, zezwolenia na dokonanie dwóch czynności prawnych. Pierwsza z nich dotyczyła przekształcenia spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu w odrębną własność lokalu, a druga – zbycia własności lokalu na rzecz pozwanej wraz z ustanowieniem służebności osobistej na rzecz osoby ubezwłasnowolnionej całkowicie. Sądowy spór objął wyłącznie drugą z tych czynności i sprowadzał się do oceny, czy zawarcie przez pozwaną z jej podopiecznym umowy o dożywocie spowodowało nabycie nieruchomości lokalowej do majątku osobistego pozwanej, czy też do majątku wspólnego małżonków. W zaaprobowaniu drugiego z tych stanowisk powód upatrywał bowiem podstaw do uwzględnienia zgłoszonego w sprawie żądania uzgodnienia treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym.

Orzeczenie sądu okręgowego zaskarżone do SN

Sąd II instancji ocenił, że powodowi nie przysługuje prawo do spornej nieruchomości, gdyż pozwana nabyła je na podstawie umowy o dożywocie zawartej z osobą ubezwłasnowolnioną całkowicie, po uzyskaniu zezwolenia sądu opiekuńczego na dokonanie tej czynności. Zezwolenie to nie dotyczyło powoda, a zatem prawo własności mogło zostać nabyte wyłącznie na pozwaną. Ze stanowiskiem tym nie zgodził się powód, czemu dała wyraz wniesiona przez niegho skarga kasacyjna. 

SN podzielił podzielił stanowisko wyrazone w skardze kasacyjnej

SN uznał, że stanowisko skarżącego, podważające pogląd prawny będący osnową zaskarżonego wyroku, jest słuszne. Zezwolenie dotyczy bowiem dokonania konkretnej czynności prawnej, np. zawarcia umowy, a nie wywołania przez tę czynność określonych skutków prawnych. Skutki czynności nie są objęte zezwoleniem, lecz kształtują się stosownie do art. 56 k.c. Jednym z takich skutków jest wejście nabytego składnika do majątku wspólnego (albo osobistego) małżonka dokonującego czynności prawnej. Nie ulega wątpliwości, że umowa dożywocia nie jest dokonywana pod tytułem darmym, toteż prawo własności nieruchomości, przeniesione przez zbywcę, zasadniczo stanowi składnik majątku wspólnego (art. 31 § 1 k.r.o.) – także wtedy, gdy, jak w sprawie, umowę zawierał tylko jeden z małżonków. Argumentem na rzecz zapatrywania odmiennego, wspieranego notabene przez pozwaną, nie może być twierdzenie, że zezwolenie zostało udzielone konkretnie pozwanej jako opiekunowi osoby ubezwłasnowolnionej całkowicie. Zezwolenie dotyczyło zbycia prawa przez podopiecznego, reprezentowanego przez opiekuna jako przedstawiciela ustawowego osoby ubezwłasnowolnionej. W opinii SN jest zatem oczywiste, że stosownie do art. 156 k.r.o. zezwolenie mogło być udzielone wyłącznie opiekunowi, a udzielenie go innej osobie (względnie opiekunowi i osobie trzeciej łącznie) nie byłoby w ogóle możliwe. 

W dalszej części uzasadnienia SN podkreslił, że zezwolenie sądu opiekuńczego na dokonanie czynności prawnej nie „dotyczy przyznania opiekunowi prawnemu prawa do nabycia nieruchomości podopiecznego na własność”. Opiekun, jako podmiot dysponujący pełną zdolnością do czynności prawnych, nie potrzebuje jakichkolwiek zezwoleń sądu opiekuńczego w celu nabycia na swoją rzecz określonego prawa. Zezwolenie sądu udzielane jest w celu dokonania czynności prawnej przez opiekuna działającego jako przedstawiciel ustawowy podopiecznego. Stroną tej czynności jest zatem osoba ubezwłasnowolniona, tyle że – z uwagi na brak zdolności do czynności prawnych – reprezentowana przez swego przedstawiciela ustawowego. Zezwolenie sądu dotyczy zatem „wyjścia” określonego składnika z majątku podopiecznego i z tej przyczyny musi podlegać nadzorowi sądu opiekuńczego. Natomiast „wejście” tego składnika do majątku kontrahenta nie wymaga zezwolenia; skutek nabycia jest konsekwencją dokonania zbycia, możliwego właśnie dzięki udzieleniu zezwolenia. 

 

 

Źródło:

- wyrok SN z dnia 8 grudnia 2022 r. (sygn. akt II CSKP 761/22).

 

Treści publikowane w serwisie internetowym PlanetaPrawo.pl mają charakter informacyjno-edukacyjny. Nie stanowią one porad prawnych i nie zastępują profesjonalnej pomocy prawnej. Administrator nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek skutki związane z ich wykorzystywaniem. Wszelkie prawa zastrzeżone – powołując się na publikację podaj źródło.

Korzystając z naszych usług akceptujesz postanowienia Regulaminu oraz Polityki prywatności. Strona wykorzystuje pliki cookie. Możesz zarządzać plikami cookie poprzez modyfikację ustawień przeglądarki, z której korzystasz.

Przechodzę dalej